Kiedy zmienić opony na zimowe?
Dodał: Milena Data: 2020-11-12 09:14:56 (czytane: 12770)
Na razie nie widać zimy, ale temperatura spada w nocy i w ciągu dnia poniżej 7 stopni. Teoretycznie może się jeszcze zdarzyć ciepły tydzień. Pogoda czasem zaskakuje wszystkich. Jednak, jeśli tydzień pojeździmy na zimówkach w ciepłym okresie, to naprawdę nic się nie stanie. A rano i wieczorem tak czy siak będzie już zimno. Do tego czasem wilgotno, przez mgły i szadź tak jak w ostatnich dniach. Chłód i wilgoć to sprzyjające warunki do poślizgu dla letnich opon. Pomyśl o bezpieczeństwie swoim, swoich pasażerów oraz o innych użytkowników dróg.
Źródło: KPP w Busku-Zdroju
REKLAMA
Komentarze (1)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.141.193.158
Niestety w polskim prawie nie ma mowy o wieku opon, a jedynie o minimalnej wysokości bieżnika. Ba, nie ma nawet obowiązku jazdy na zimówkach. Który z kierowców wie, jak sprawdzić na oponie datę produkcji? Który to sprawdzał? No właśnie. Opona starsza niż 8 lat nie jest już w pełni sprawna, a tak naprawdę to jest już mało warta. Po prostu guma się starzeje i trzeba to brać pod uwagę, jeżdżąc na starszych oponach, że nie będą już miały tak dobrej przyczepności jak opona nowsza. Kolejna kwestia, wręcz kluczowa: ciśnienie powietrza w ogumieniu. Kto z kierowców posiada w samochodzie czujnik ciśnienia powietrza i regularnie je sprawdza? Ano właśnie. Dodam, że jak wynika z mojego wieloletniego doświadczenia, w zakładach wulkanizacyjnych opony są źle pompowane jeśli chodzi o prawidłową wartość ciśnienia, jak również manometry umieszczone na wężu do pompowania, który bywa rzucany o ziemię, też mogą wskazywać błędne wartości. Mnie osobiście nie zdarzyło się, aby napompowano mi właściwie opony. Z reguły pompują więcej niż potrzeba, czyli ciśnienie jest wyższe niż wskazuje instrukcja, do tego nie równo na danej osi. Dam przykład: jakiś samochód powinien mieć ciśnienie przód-2,2 bar, a tył 2,0 bar. Napompowano w kapciarni tak: przód 2,4, oraz 2,1, a tył 2,7, oraz 2,3. Jak myślicie, jaką samochód będzie miał przyczepność, choćby opony były najlepsze, jak ciśnienie jest za wysokie, a na dodatek w każdym kole jest inne? Jak myślicie, jak się będą te opony zużywały, jak w każdej jest inne ciśnienie? A idąc dalej amortyzatory, zawieszenie? Zatem trzeba mieć własny porządny czujnik i sprawdzać regularnie ciśnienie, czyli jak jest wszystko z ogumieniem OK, wystarczy raz na 2 miesiące, najlepiej jednak raz na miesiąc. Kupując używane opony u wulkanizatorów i na szrotach, zwracajmy uwagę na datę produkcji. Opona z pięknym, wysokim bieżnikiem, a mająca 10 czy 12 lat naprawdę jest niewiele warta, a właściwie ma wartość 0 zł, bo po prostu jest już zużyta ze względu na wiek, a niektórzy sprzedają takie coś po 80 zł i więcej za sztukę.