Jubileuszowy piknik w Umianowicach
Dodał: MCK Data: 2008-08-11 12:15:34 (czytane: 6427)
W piątek po południu do zabytkowej stacyjki w Umianowicach w gminie Kije dotarły dwie wypełnione pasażerami Ciuchcie Ekspres Ponidzie. Przywiozły liczne grono ludzi, którzy od 10 lat stanowią trzon Stowarzyszenia Sympatyków Świętokrzyskiej Kolejki Dojazdowej.
- Kłaniam się państwu bardzo nisko za konsekwencję, za ofiarność, za wytrwałość i oddanie. To dzięki wam nasza "perełka” wąskiego toru sławi województwo świętokrzyskie. Gdy dziesięć lat temu z ogromną nadzieją patrzyłam na dalsze losy kolejki, to dziś widzę, że rzetelna praca dała wspaniałe efekty - mówiła posłanka Maria Zuba.
- Bawmy się dobrze w tym dniu, z poczuciem dobrze spełnionego zadania. Nie poprzestawajmy w pracy, bo cel jest szczytny, a klimat sprzyja funkcjonowaniu tej atrakcji, jaką jest Ciuchcia Ekspres Ponidzie - dodał poseł Andrzej Pałys.
- Gratulacje dla "zapaleńców” za utrzymanie kolejki i wspaniałe rozsławianie ziemi świętokrzyskiej - mówił Zdzisław Wrzałka, wicemarszałek województwa. Wiele ciepłych słów pod adresem stowarzyszenia przekazali szefowie samorządów powiatowych, miejskich i gminnych, przez które biegną torowiska kolejki - staruszki.
- Jesteście kolejka z klasą. Mamy dla was wielki kufer "czekoladek z klasą” na te 10 urodziny - mówili przedstawiciele Dyrekcji Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami Polskich Kolei Państwowych z Lublina Joanna Główka i Paweł Chmielewski.
Czekoladki przekazano na ręce szefa Zarządu Świętokrzyskiej Kolejki Dojazdowej Edwarda Choroszyńskiego, a piękny album na ręce prezesa Stowarzyszenia Sympatyków Świętokrzyskiej Kolejki Dojazdowej Antoniego Kwaśniewskiego.
Piknikowi, który miał charakter towarzyski i był okazją do rozmów i snucia planów na przyszłość towarzyszyło wiele atrakcji. Serwowano tradycyjne dania kuchni polskiej z grochówką, bigosem i prosięciem pieczonym nadziewanym kaszą, zimne piwo, wódkę i pyszne soki owocowe. Można było wybrać się po okolicy wiejskim zaprzęgiem lub strzelać na strzelnicy sportowej, która jako jeden z wagoników dotarła tu z Pińczowa. Wagonem-strzelnicą opiekowali się członkowie Sekcji Młodzieżowej Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego z Pińczowa. Do tańca przygrywały zespół Kontrasty oraz kapela ludowa Stanisława Kowalczyka ze Wsi Stawy, która do Umianowic dojechała ciągnikiem rolniczym. Było sielsko, radośnie i wesoło, jak na 10 urodziny przystało. "Echo Dnia” dołącza się do gratulacji dla sympatyków i całej załogi linii, która w minionym dziesięcioleciu przewiozła 150 tysięcy turystów, a w tym roku już 12 tysięcy.
Irena Imosa
REKLAMA
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.142.98.108